Ta witryna używa plików cookie. Więcej informacji o używanych przez nas plikach cookie, ich zastosowaniu
i sposobie modyfikacji akceptacji plików cookie, można znaleźć
tutaj
oraz w stopce na naszej stronie internetowej (Polityka plików cookie).
Nie pokazuj więcej tego komunikatu.
Komentarze 81
Pokaż wszystkie komentarzeJak zwykle sa 2 strony medalu. Oczywistym jest, ze dziecko na motocyklu to slayby pomysl ale kazdy dzieciak ma przeciez rodzicow i nikt mi nie powie, ze spoleczenstwo nie docenia zagrozen zwiazanych z jednosladami (vide okreslanie motocyklistow jako dawcy). Rownie dobrze mozna by grzmiec na kupujacych quady i motocykle terenowe - jesli nie maja homologacji to przepisy kodeksu ich nie dotycza a jednak jakos nie slyszalem o problemach wynikajacych z ujezdzania przez dzieci prezentow komunijnych (ostatnim hitem sa quady i to bynajmniej nie 50 ccm). Druga strona medalu to dorosli - zmuszanie pelnoletniego obywatela do turlania sie po drodze z predkoscia 45km/h to uraganie prawom czlowieka - zarowno jadacego jak i innych uczestnikow ruchu stykajacych sie z takim zawalidroga). Jesli zechce kupic zonie skuter na dojazdy do pracy to oczywiscie kupie przynajmniej 125 ccm i zarejestruje jako motorower. Bo tak jest taniej (koszt prawa jazdy A, ubezpieczenia OC, przegladow itp), szybciej i logiczniej.
OdpowiedzPo pierwsze - mam nadzieję, że żona będzie miała więcej oleju w głowie i sama powie, iż nie wsiądzie wcześniej na tak "przygotowany motorower" zanim nie zrobi prawa jazdy kat A. Po drugie - ogólnie nie życzę źle innym, więc dla naszego dobra powinieneś mieć kłopoty zaraz na drugi dzień po wykonaniu tego typu operacji. Aaa... pisałeś "szybciej, logiczniej" - kłopoty powinny Ci się zacząć na stacji podczas próby takowej rejestracji - przynajmniej nie wyjedziesz i nie będziesz siał zagrożenia albo w przyszłości ktoś inny, któremu sprzedałbyś jako zarejestrowany na motorower :) Miłego dnia.
Odpowiedzkrotko mowiac, jestes jednym z tych "ułomnych" (nie obrażaj się;P), którzy są w jednym worku z teoriami "kaski to bzdura", "r1 na pierwsze moto", "stopniowanie prawka to bzdura", "ograniczenia predkosci to bzdura", "anarchia jest fajna". Oczywiście nie twierdze, że masz takie poglądy. ale to podobny system myślenia. Skoro ktoś wymyslil stopniowanie prawka, zrobil to celowo. skoro na skuterach moga jezdzic dzieci, to tylko do 45km/h. zakladajac, że Twoja zona nie ma prawka, to tak jak by nie miała pojęcia o przepisach ruchu drogowego. wiec jakim prawem, moze jezdzic z duza predkoscia i bez ograniczen pojemnosci. dobrze ze nowelizacja nie pozwoli juz takim osobom bez prawda wsiadac na skutery. dobrze ze bedzie prawko AM. (nie bierz niczego personalnie, tłumacze tylko pogląd na cale spoleczenstwo)
OdpowiedzOsobiście nic tam takiego nie widziałem, i nie wywnoskowalem z Jego komentarza.
OdpowiedzZa to Ty jesteś typowym socjalistą. To, że ktoś wymyślił jakiś przepis, nie znaczy że robi to dla Twojego bezpieczeństwa, a w 95% robi to dla kasy. Twoja przykładowa sytuacja moja dziewczyna chce się nauczyć jeździć na moto, nie ma prawka itp. Więc po pierwsze, SAM o nią zadbam, SAM ją nauczę i bardzo chętnie jej kupię 125 zarejestrowaną na 50, co by mogła jeździć ze mną. Bo jazda na motocyklu to nie tylko sytuacje do 50km/h jak dobrze Ci wiadomo. I to JA WIEM NAJLEPIEJ kiedy jest gotowa żeby wsiąść na coś większego i JAK SZYBKO może jechać. A nie jakiś pan minister. Over and out.
OdpowiedzDarwin bedzie dumny.
Odpowiedz